Z prawej strony można też wyprzedzać na drodze z wyznaczonymi pasami ruchu: 1) jezdni jednokierunkowych, 2) jezdni dwukierunkowych, jeżeli co najmniej 2 pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub 3 pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. Policja przypomina, jak prawidłowo jeździć po rondzie. 19 marca 2023. Janusz Merz. Rondo czyli skrzyżowanie o ruchu okrężnym oznaczone znakiem C-12 (ruch okrężny) oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Specyfika takiego skrzyżowania powoduje wymuszenie jazdy z mniejszą Na drodze z trzema pasami ruchu oznaczonymi na jezdni w jednym kierunku kierowca może przejechać z lewego pasa ruchu do środkowego tylko wtedy, gdy nie zagraża kierowcy przejeżdżającemu do środkowego pasa ruchu z prawego pasa ruchu. Trzy pasy ruchu 112 NUMER ALARMOWY 158 POLICJA 150 STRAŻ POŻARNA 155 SŁUŻBA ZDROWIA www Fast Money. Rondo jest potocznie kojarzone przez przeciętnego użytkownika drogi z ustawionym na wlocie do skrzyżowania znakiem C-12 „ruch okrężny”. Pozostaje zatem wyjaśnić, gdzie taki znak może być stosowany, a gdzie jego stosowanie jest niedopuszczalne. Sprawa jest jednak tylko z pozoru prosta, gdyż w praktyce występuje szereg „nadinterpretacji” i znaki te są stosowane również tam, gdzie przeczą temu zapisy prawne. Co oznacza znak pionowy o symbolu C-12 „ruch okrężny”?Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych ( nr 170, poz. 1393 z dnia 12 października 2002r.) wyraźnie to określa (cyt.):§36. 1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym (wchodzącym) na to można więc stosować znaku C-12 „ruch okrężny” do oznakowania placów, bo nie są to skrzyżowania, tylko zespoły skrzyżowań. Jednolity sposób oznakowania wlotów do ronda (jako skrzyżowania skanalizowanego) zapewniają zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, w zał. nr 1, pkt ( nr 220, poz. 2181 z 23 grudnia 2003 r.). Wynika z nich, że nie można stosować znaku C-12 „ruch okrężny” bez znaku A-7 „ustąp pierwszeństwa”. Należy przy tym podkreślić, że znak C-12 „ruch okrężny” jest znakiem z grupy znaków nakazu i nakazuje objechanie wyspy w określonym kierunku – wskazanym na znaku, z nie odwrotnym. Tylko takie jest jego znaczenie. Nie zmienia on np. zasad ogólnych dotyczących przejazdu przez skrzyżowanie obowiązujących przy zmianie kierunku jazdy (zajęcie odpowiedniego pasa ruchu na wlocie). Problem ten zostanie szerzej wyjaśniony przy oposie zasad oznakowania poziomego. Znaki C-12 „ruch okrężny” (i znaki A-7 „ustąp pierwszeństwa”) oprócz placów nie powinny być także stosowane na skrzyżowaniach zwykłych z wyspą środkową przejezdną, bo: nie każdy rodzaj pojazdu na tak ciasnym skrzyżowaniu jest w stanie ją objechać w ruchu okrężnym po obwiedni - np. kierujący autobusem przegubowym skręcając w lewo wykona tam manewr analogiczny jak na innym skrzyżowaniu zwykłym (bez wyspy) popełniając automatycznie wykroczenie w stosunku do znaku nakazu C-12, tego typu rozwiązania zwane potocznie „mini”, a nawet „mikro rondami”, jeśli nie posiadają co najmniej na jednym z wlotów wyspy rozdzielającej relacje ruchu rondami w rzeczywistości nie są - nadal spełniają definicję skrzyżowań zwykłych określoną w przywołanym na wstępie rozporządzeniu o warunkach technicznych dla dróg. Jakie oznakowanie pionowe stosować w takich przypadkach?Najskuteczniejszym sposobem jest nieokreślanie tam pierwszeństwa przejazdu (wszystkie wloty równorzędne). Konsekwencje w zakresie bezpieczeństwa ruchu są wówczas analogiczne jak w przypadku ronda. Na rondzie wszystkie wloty są podporządkowane relacji po obwiedni, a na skrzyżowaniu zwykłym wszystkie wloty są również podporządkowane, ale relacji z prawej strony. W każdym przypadku mamy zatem te same zasady ruchu na wlotach do skrzyżowania – najczęściej trzeba się zatrzymać, aby ustąpić pierwszeństwa. Dodatkowym uzasadnieniem tej tezy jest fakt, że wysp rozdzielających relacje ruchu na wlotach nie buduje się tam, gdzie nie ma na nie miejsca. Wówczas nie ma też niejednokrotnie miejsca na ustawienie na każdym wlocie pary znaków A-7+C-12, które często przy ciasnych skrzyżowaniach skutecznie przeszkadzają w relacjach skrętnych (wystające lusterka) pojazdom typu „śmieciarka”, czy np. beczkowóz z szambem. Oznakowanie pionowe w obrębie placuSkoro nie można stosować na wlotach do placu znaku C-12 przypisanego pojedynczym skrzyżowaniom, zarządzający ruchem powinni korzystać z innych dostępnych znaków. Sankcjonując poprzez analogię do rond jednokierunkowy ruch pojazdów wokół placu po jego obwiedni i zasadę pierwszeństwa przejazdu dla tej relacji względem wszystkich wlotów, należy stosować tam parę znaków A-7 „ustąp pierwszeństwa” i C-2 „nakaz jazdy w prawo za znakiem” na każdym wlocie. W praktyce opisane wyżej proste zasady oznakowania pionowego rond, skrzyżowań zwykłych z wyspą środkową oraz placów są niestety równoważnie traktowane przez służby zarządzające ruchem, co w konsekwencji powoduje próby sztucznego „ujednolicania” zasad, często szkodliwe, bo konsekwencją błędnego oznakowania pionowego jest często błędne oznakowanie poziome i niepotrzebne zamieszanie wokół skrzyżowań z definicji kształtowanych geometrycznie jako bezpieczne. Marek WierzchowskiKrajowy konsultant ds. inżynierii ruchuw Ministerstwie InfrastrukturyBiegły sądowy z zakresu inżynierii ruchui Prawa o ruchu drogowymAudytor BRD Analizy organizacji ruchu na rozwiązaniach drogowych z wyspą centralną zostały podjęte z inspiracji i przy współudziale członków Stowarzyszenia Klub Inżynierii Ruchu. Wielokrotnie były dyskutowane podczas seminariów szkoleniowych KLIR. Znalazło to odzwierciedlenie w publikacji „Nowy poradnik organizatora ruchu drogowego” (Bezpieczne drogi, nr 5/2007). Obecnie zagadnienie organizacji ruchu na rozwiązaniach z wyspą centralną są częścią programów w szkoleniach prowadzonych przez Marka Wierzchowskiego i Zygmunta Użdalewicza. Zgromadzone przez nich doświadczenia i wnioski były prezentowane podczas konferencji „Projektowanie rond – doświadczenia i nowe tendencje” (Kraków, 26-27 kwietnia 2010 r.). Rond na naszych drogach przybywa i coraz więcej kierowców pokonuje je co najmniej raz dziennie. Takie skrzyżowania zamiast usprawniać ruch, czasami powodują zamieszanie, bo przepisy dotyczące rond są nieprecyzyjne. Podpowiadamy, na co jak bezpiecznie jeździć po rondach - poradnikW myśl przepisów prawa o ruchu drogowym rondo jest traktowane tak, jak wszystkie skrzyżowania, a jedyną różnicą jest jego kształt. Panuje błędne przekonanie, że rond dotyczą inne przepisy. W rzeczywistości wjazd i poruszanie się po rondzie regulują te same przepisy, które dotyczą innych skrzyżowań. Dlaczego więc ronda sprawiają tyle kłopotów?Najłatwiej z jednym pasemNajłatwiejsze, z punktu widzenia kierowcy, do pokonania są niewielkie ronda o jednym pasie ruchu. Najczęściej wybudowane zostały w celu poprawy bezpieczeństwa. Wjazd na rondo i jego pokonanie wymusza znaczne zmniejszenie prędkości jazdy, a dodatkowo jego konstrukcja zapewniają dobrą widoczność. O fakcie, że dojeżdżamy do ronda informuje znak „ruch okrężny” (znak C-12) i umieszczony nad nim znak „ustąp pierwszeństwa” (znak A-7). Pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się na rondzie. Kierowcy, którzy chcą wjechać na rondo muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po pasów ruchu - większe problemyKłopoty dla wielu kierowców zaczynają się na rondach o większej liczbie pasów ruchu. Podstawowym błędem jest zajmowanie niewłaściwego pasa ruchu. Tymczasem zajęcie odpowiedniego pasa ruchu jest obowiązkiem kierowcy. Przed wieloma tego typu skrzyżowaniami ustawione są znaki informujące o dozwolonym kierunku jazdy z poszczególnych pasów, często uzupełnione znakami poziomymi na jezdni. W takiej sytuacji, gdy z prawego pasa dopuszczony jest skręt w prawo i jazda na wprost, skręt w lewo traktowany jest jako naruszenie jeśli kierowca przed wjazdem na rondo zajmie niewłaściwy pas? W czasie pokonywania ronda możemy zmieniać pas ruchu, jeśli zezwalają na to znaki poziome na jezdni (linia przerywana), przy zachowaniu obowiązujących zasad, czyli kierowca, który zmienia pas ruchu obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się tym niektórych sytuacjach jazdę zgodną z przepisami ułatwiają linie wyznaczające pasy ruchu. Na przykład linia wyznaczająca wewnętrzny pas ruchu przechodząc z przerywanej w ciągłą, wyprowadza kierowcę z ronda w określony zjazd, podczas gdy kierowcy poruszający się skrajnym pasem prowadzeni są przez linie przerywane, krzyżujące się z pasem do zjazdu z ronda w sposób wyraźnie sugerujący konieczność ustąpienia pierwszeństwa pojazdom opuszczającym ułatwieniem, zwłaszcza na rondach o dużych rozmiarach jest sygnalizacja świetlna. W takiej sytuacji kierowcy zobowiązani są do stosowania się do sygnalizacji, ale także do bacznego jej obserwowania, bowiem sygnalizatory ustawione przy wjeździe na rondo nie zawsze wskazują to samo, co sygnalizatory umieszczone przy zjeździe z ronda czy przecięciu z torami na rondo - czy włączać lewy kierunkowskaz?Jeśli zamierzamy skręcić w prawo w pierwszy zjazd, swój zamiar powinniśmy zasygnalizować prawym kierunkowskazem przed wjazdem na rondo. Jeżeli przejeżdżamy prosto, wjeżdżając na rondo nie włączamy żadnego kierunkowskazu. W chwili mijania zjazdu, poprzedzającego zjazd, którym zamierzamy opuścić rondo, włączamy prawy chcemy skręcić w lewo, przed wjechaniem na rondo powinniśmy włączyć lewy kierunkowskaz i w chwili mijania zjazdu poprzedzającego zjazd, którym zamierzamy opuścić rondo, przełączyć go na prawy kierunkowskaz. Wielu kierowców nie używa lewego kierunkowskazu przy wjeździe na rondo, twierdząc, że skręt bezpośrednio w lewo nie jest możliwy, bowiem gdyby wykonali taki manewr wjechaliby pod używanie lewego kierunkowskazu przy wjeździe na rondo, określają przepisy definiujące rondo jako skrzyżowanie i konieczność sygnalizowania skrętu oraz zmiany kierunku ruchu na skrzyżowaniu (punkt 5 artykułu 22 ustawy prawo o ruchu drogowym. Powinniśmy sygnalizować lewym kierunkowskazem skręt w lewo lub zamiar objechania ronda, co pomoże innym uczestnikom ruchu zrozumieć nasze intencje. Jeżeli rondo ma wyspę centralną o dużej średnicy i pojazd porusza się na dłuższym odcinku po wyznaczonym pasie, można przerwać sygnalizowanie zamiaru skrętu w - zawsze należy sygnalizować zjazd z ronda prawym i błędy na rondachWielu, zwłaszcza niedoświadczonych kierowców, obawia się jazdy po rondzie, twierdząc, że każde z nich wygląda inaczej i często różnią się oznakowaniem, a ich pokonanie wymaga ogromnej koncentracji. Dlatego do tego typu skrzyżowań nie można podchodzić należy zwracać uwagę na znaki i poruszać się zgodnie z nimi. Pewnego rodzaju pułapką są skrzyżowania o ruchu okrężnym. Na takich skrzyżowaniach, oznakowanych wyłącznie znakiem „ruch okrężny” (znak C-12) obowiązuje zasada, że pojazd będący w ruchu wokół wyspy ustępuje pierwszeństwa pojazdowi dojeżdżającemu do spotkamy na rondzie nadmiernie ostrożnego kierowcę, nie trąbmy na niego i nie poganiajmy. Wykażmy się wyrozumiałością i tego, że zdecydowana większość kierowców uważa, że potrafi poruszać się po rondzie, na tego typu skrzyżowaniach często dochodzi do kolizji i naruszeń przepisów. Najczęściej kierowcy nie stosują się do znaków nakazujących kierunek ruchu, przekraczają linie ciągłe, wyznaczające pasy ruchu i nieustępują pierwszeństwa przejazdu. Na rondach o dużych rozmiarach, których kształt umożliwia jazdę ze znacznymi prędkościami, dochodzi do kolizji na skutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze. Zdarzają się również osoby, które wjeżdżają na rondo pod StobieckiCo to jest rondo?Rondo to skrzyżowanie z wyspą środkową i jednokierunkową jezdnią wokół wyspy, na którym pojazdy zobowiązane są objeżdżać wyspę środkową w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek typowych rondach promieniście dochodzące drogi łączą się skrzyżowaniami z okalającą wyspę drogą jednokierunkową, umożliwiającą jazdę okólną. Ronda swoją konstrukcją ograniczają prędkość jazdy oraz zapewniają kierującym lepszą widoczność innych uczestników ruchu, dzięki czemu podnoszą poziom bezpieczeństwa. W Polsce spotyka się ronda wybudowane niezgodnie ze sztuką organizacji ruchu drogowego, a przez to niespełniające tych podstawowych mianem ronda określa się węzły drogowe oraz duże skrzyżowania z wyspą centralną. Poprawne natomiast jest nazywanie rondem skrzyżowań spełniających zasadnicze kryteria tego typu budowli, ale na których występuje inna niż okrężna organizacja ruchu rond w Polsce, bo aż 25, znajduje się w Rybniku. Największe rondo w Polsce, a także jedno z największych w Europie, to Rondo Konstytucji 3 maja w centrum Głogowa o powierzchni wyspy centralnej przekraczającej 5 o ruchu okrężnymNa skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, oznakowanym wyłącznie znakiem „ruch okrężny” (znak C-12) obowiązuje zasada, że pojazd będący w ruchu wokół wyspy ustępuje pierwszeństwa pojazdowi dojeżdżającemu do ronda (zasada prawej ręki), podobnie jak na skrzyżowaniu dróg, na którym pierwszeństwo nie jest określone znakami. Jeżeli jednak oprócz znaku informującego o ruchu okrężnym znajduje się znak „ustąp pierwszeństwa przejazdu” (znak A-7), wtedy pierwszeństwo posiada pojazd znajdujący się na ofertyMateriały promocyjne partnera "Ronda" da się lubić… W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji. Autor Wiadomość Konto usunięte 6 grudnia 2014, 12:05 Jacek KaźmierskiDla mnie skrzyżowanie w Siedlcach, jest nadal jednym skrzyżowaniem. Dla mnie też jest jednym skrzyżowaniem, tyle tylko, że "skrzyżowaniem o ruchu okrężnym" nakazanym znakami C-12. Gdyby nie było znaków C-12 to należało by jechać przez kolejne ustawowe skrzyżowania leżące na obwodzie placu, tak jak przez osobne skrzyżowania opisane w Jednak na wlotach stoją znaki C-12, które nakazują jechać okrężnie, nie Pan konkretów, to proszę. Nie ma, nie było i nigdy nie będzie jakiejś ekstra definicji skrzyżowania o ruchu okrężnym nakazanym znakiem C-12. Nie będzie bo to jest już definicja. Jeżeli znak C-8 nakazuje jechać na skrzyżowaniu w lewo i w prawo, to takie skrzyżowanie jest skrzyżowaniem o ruchu w lewo i w prawo, tak jak to pokazuje piktogram znaku, nie wolno jechać na wprost. Jeżeli znak C-12 nakazuje jechać na skrzyżowaniu okrężnie, tak jak to pokazuje piktogram znaku, to znaczy, że nie wolno jechać w lewo, w prawo i na wprost. Twierdzenie, że skoro nie ma definicji to jest to skrzyżowanie o pełnym wyborze kierunków jazdy, jest zaprzeczeniem nakazu znaku C-12. Konto usunięte 8 grudnia 2014, 10:37 to bodaj najdłuższa dyskusja na temat rond w całym internecie Konto usunięte 8 grudnia 2014, 12:00 obserwatorto bodaj najdłuższa dyskusja na temat rond w całym internecie I będzie trwała do czasu, aż wreszcie jakiemuś urzędasowi zechce się ruszyć tyłek z urzędniczego stołka w MIiR i napisać jedno zdanie. Napisać, że Polska jest zobowiązana umowami międzynarodowymi do stosowania takiego samego prawa jakie obowiązuje w całej UE, a tam znak D,3 wg Konwencji wiedeńskiej znaczy dokładnie tyle co nasz znak C-12, niemiecki 215 czy czeski C01. A tam, by nie było manipulowania prawem wprost napisano, że przed wjazdem na skrzyżowanie nie wolno włączać kierunkowskazów. Każdy z tych znaków, łącznie z C-12, NAKAZUJE na skrzyżowaniu z wyspą lub placem poruszać się okrężnie biegnącymi pasami ruchu wokół tych centralnych przeszkód. Tylko tyle i aż tyle. Jaki sens ma wprowadzanie znaku który nic nie znaczy, skoro znaki C-1 i C-9 już istniały, po co ze zwykłego kierunkowego skrzyżowania z wyspą robić zwykłe kierunkowe skrzyżowanie z wyspą, bo nadal trzeba wybierać kierunek jazdy, zajmować odpowiedni pas ruchu i włączać kierunkowskazy? Na zwykłym kierunkowym skrzyżowaniu nie wolno wyprzedzać, ale za sprawą samego rysunku na znaku można? A kto był tym genialnym PRL-owskim wynalazcą? Niejaki Zbigniew Drexler, żywe wcielenie bohatera powieści Dołęgi-Mostowicza, który od tamtych czasów jest ekspertem z mianowania ówczesnego Ministerstwa Transportu i MSW. A na rondach jak był burdel, tak jest nadal. My przecież jesteśmy najmądrzejsi, co widać na tym forum. Konto usunięte 8 grudnia 2014, 14:08 Do Pana Jacka K. Słupski WORD wydał dwa lata temu poradnik dla rowerzystów. Napisali w nim, zgodnie z prawdą, że rowerzysta może jechać środkiem pasa ruchu jeśli możliwa jest na nim jazda w przynajmniej w dwóch kierunkach. Podano, że dotyczy to także ronda. Pokazano zwykłe skrzyżowanie z wyspą o wyznaczonych OKRĘŻNIE dwóch pasach ruchu pomimo, że na wlotach nie ma znaków C-12. Pasy ruchu, zgodnie z prawem powinny biec, jeśli nawet nie są wyznaczone, od wjazdu do zjazdu. Prawy pas prosto i w prawo, lewy prosto i w lewo. Na obu pasach ruchu rowerzysta może jechać środkiem pasa. Pasy ruchu mogą przebiegać okrężnie tylko z woli nakazu znaku C-12, bo to jest istotą tego nakazu, natomiast nie mają prawa tak biec przy kierunkowej organizacji ruchu. Przy ruchu okrężnym rowerzysta może jechać tylko środkiem pasa zewnętrznego (jazda okrężna i skręty w prawo), gdyż na pasie wewnętrznym może jechać tylko okrężnie. Może zmienić pas ruchu na zewnętrzny, ale zgodnie z prawem nie może opuszczając pas wewnętrzny skręcić bezpośrednio w drogę zjazdową. I na tym polega problem, że zgodnie z prawem nakazany ruch okrężny to pasy ruchu biegnące, z woli nakazu, jedynie okrężnie wokół wyspy, a nie zgodnie z zasadami ogólnymi od wlotu do wylotu, bo tak jest gdy na wlotach nie ma znaków C-12. Wg teorii Drexlera tu i tu pasy ruchu biegną kierunkowo od wlotu do wylotu, nawet jak w rzeczywistości są wyznaczone okrężnie. Konto usunięte 8 grudnia 2014, 20:37 Zapewne chodzi o tą broszurę: Nie mam pojęcia jak Pan doszedł do takich wniosków, ja zauważyłem tylko, że na rondzie można skręcić, przy Pańskiej filozofii skręcić można tylko zjeżdżając z ronda i do tego tylko w prawo, zatem po co jechać środkiem? W mojej ocenie rowerzysta powinien się zachować jak na każdym innym skrzyżowaniu, w lewo z lewego. Dopisanie kolejnych 10 stron nic nie wniesie do tej dyskusji, poczekajmy na odpowiedź KG Policji jaką rzekomo ma Pan otrzymać, bo jak narazie poza własnym zdaniem i podważaniem autorytetów niczego nowego do dyskusji Pan nie wnosi. Proponuje powrócić do dyskusji jak pojawia się jakieś nowe fakty. Konto usunięte 9 grudnia 2014, 22:59 Pewnie to ta sama ulotka, gdzie używają fachowej terminologii per "ulica" i nie potrafią odróżnic kierunku jazdy od strony drogi. Merytoryczny materiał. Konto usunięte 18 grudnia 2014, 01:55 Panie MREDEK jest Pan bardzo inteligentnym człowiekiem . Mam taki sam punkt widzenia jak Pan. Dodam że jestem prawnikiem i przeraża mnie to jak tzw" fachofcy" od prawa o ruchu drogowym interpretują prawo. Ma Pan całkowitą rację że na skrzyżowaniu oznaczonym znakiem C12 nie sygnalizuje się skrętów w lewo bo wykonuje się tylko skręty w prawo. Po tzw rondach jeździ się do bólu bo znak C12 wyraźnie to nakazuje. Opuszczając rondo musimy zasygnalizować zamiar prawym kierunkowskazem i z prawego pasa zjechać w wybrany zjazd. Proponuję oponentom zajrzeć do etymologi ronda czyli jazdy po okręgu!!! Najgorzej że tacy szpece później uczą ludzi i dziwić się czemu w Polsce tyle wypadków. Panie MREDEK gratuluję prawidłowego myślenia i umiejętności czytania przepisów ze zrozumieniem. Najgorzej ze wielu instruktorów twierdzi że drogówka nie ma pojęcia o przepisach..... A skad ci "fachofcy" zwani instruktorami biorą wiedzę na temat prawa? Ze studiów prawniczych? Czy ze szkoleń? Wszystko w temacie. Jednym słusznie prawiącym na tym forum jest Pan MREDEK. Pozdrawiam gorąco. Samo zdjęcie Pana Jacka Kaźmierskiego mówi wiele o możliwosciach percepcji przepisów a co dopiero wypowiedzi. Teorie opozycji Pana MREDKA brzmia jak teorie Macierewicza o Smoleńsku i tym że Ruskie magnesem Tupolewa sciagnęli. Pozdrawiam Pana MREDKA Konto usunięte 19 grudnia 2014, 19:16 Panie Prawniku, Pańska wypowiedź mi troszkę "śmierdzi" (przepraszam za wyrażenie), gdybym ja był Prawnikiem a nie zwykłym jackiem kaźmierskim to bym takich głupot nie pisał. Skoro jest Pan Prawnikiem to powinien Pan zauważyć, że każdy przepis może być rożnie interpretowany. Też bym mógł się podpisać jako powiedzmy "Profesor albo Papież" ale jak narazie to ja potrafię poprzeć swoje rację konkretami a Pan leje proszę. Konto usunięte 19 grudnia 2014, 19:27 Prawnik - "już sam wygląd podejrzanego świadczy o tym, że jest winny", Panie Prawniku to w którym roku Pan kończył te studia? Tak się uczy prawników? Gratuluję poczucia humoru, bo przyjmuje to jako kąśliwy żart, który nie powinien mieć miejsca. Konto usunięte 22 grudnia 2014, 10:22 Pan Prawnik jest najzwyczajniej klonem najbardziej inteligentnego usera. Popiera sam siebie. jako prawnik powinien wiedzieć, że pewnych rzeczy sie nie pisze. No ale mamy takich prawników. Konto usunięte 22 grudnia 2014, 10:47 prawnik Samo zdjęcie Pana Jacka Kaźmierskiego mówi wiele o możliwościach percepcji przepisów a co dopiero wypowiedzi. Dziękując za uznanie moich wysiłków w zrozumienie czym jest nakazany znakami C-12 ruch okrężny, stanowczo odcinam się od takich sformułowań w stosunku do moich interlokutorów. Trzeba pamiętać, że Instruktorzy OSK jak i egzaminatorzy WORD to bardzo często wykształceniu ludzie, którzy zostali skażeni "syndromem belfra" dotykających inauczycieli, którzy wyobrażają sobie, że nie muszą przygotowywać się do podjętych zadań, bowiem i tak wszystko najlepiej wiedzą, tym bardziej, że powtarzają to tak długo, że sami sobie uwierzyli, że tak jest w istocie. A wystarczy, że na chwilę odrzucą książkowe teorie. Niech założą, że nie będą na skrzyżowaniu wyprzedzać, więc nie będzie problemu czym jest "skrzyżowanie o ruchu okrężnym". Nie muszą nawet znać definicji znaku C-12. Wystarczy, że wjadą na skrzyżowanie w formie okrągłego placu zwanym rondem, na którym drogowcy, wykonując nakaz znaku C-12, wymalowali jedynie linię P-1 biegnącą okrężnie wokół wyspy. Mając w ręce jedynie kodeks drogowy, bez wdawania się w dyskusje i książkowe mądrości niech pojadą do przeciwległego wlotu pasem zewnętrznym (nie prawym, bo takiego na takim skrzyżowaniu nie ma) a następnie wewnętrznym (nie lewym, bo takiego też tam nie ma). Widząc, że pasy biegną jedynie okrężnie, a nie od wjazdu do zjazdu, jak przy kierunkowej organizacji ruchu, muszą zauważyć, że zjazd będzie skrętem w prawo z tego pasa w drogę zjazdową, oraz to, że skręt w prawo jest zgodny z art. tylko z pasa zewnętrznego. Zauważyć muszą, że jadąc biegnącym w koło pasem ruchu nigdzie nie skręcają, więc zgodnie z art. nie muszą, choć mogą, wybierać pasa ruchu. Nie skręcając i nie zmieniając pasa ruchu zgodnie z art. nie włączają też kierunkowskazów. Dzięki temu mogą zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiary skrętu i zmiany pasa ruchu. Jak to zrobić jadąc okrężnie na kierunkowo zorganizowanym rondzie, skoro okrężnie trzeba wtedy jechać przy wyspie z włączonym lewym kierunkowskazem? Wesołych Świąt i Szczęśliwości w Nowym Roku 2015!!! Konto usunięte 22 grudnia 2014, 11:16 Robert ProkopiukPan Prawnik jest najzwyczajniej klonem najbardziej inteligentnego usera. Popiera sam siebie. jako prawnik powinien wiedzieć, że pewnych rzeczy sie nie pisze. No ale mamy takich prawników. Zgadzam się, że takich rzeczy się nie pisze i dlatego wyraziłem w tej sprawie swoje stanowisko w poprzednim poście. Z Panem Jackiem Kaźmierskim prowadzę korespondencję także poza forum, więc takie insynuacje są nie na miejscu. Panie Robercie Prokopiuk, nie musi Pan tymi niemerytorycznymi postami nadal się kompromitować, bo to, że jest Pan uosobieniem taktu, przedświątecznej życzliwością i miłości bliźniego to widać bez tego. A może warto zastanowić się przez chwilę, że może syndrom belfra dotknął i pana instruktora i, że może MrErdek1 zauważył to czego Pan nie widzi, że to co jest powielane w milionowych nakładach poradników dla kierowców wcale nie musi być prawdą? Panu życzę więcej wiary w innych ludzi oraz w to, że nie wszyscy są głupsi od Pana. Konto usunięte 22 grudnia 2014, 19:24 Pan Merdek powinien nauczyć się w końcu przepisów , które zmieniły się w 1983 roku. A te poradniki pisane przez fachowców Pana pokroju nadają się... I nawet nie śmię napisać, ze jest Pan głupszy ode mnie. Pan to zupełnie inna liga..okręgowa. Konto usunięte 22 grudnia 2014, 19:25 Prosze sobie dalej pisać sam ze sobą. Konto usunięte 24 grudnia 2014, 06:34 Robert ProkopiukPan Merdek powinien nauczyć się w końcu przepisów , które zmieniły się w 1983 sobie dalej pisać sam ze sobą. Będę pisał, bo nie wszyscy tu na forum są Prokopiukami. Niech Mistrz z ekstraklasy, uświadomi "matoła" z ligi okręgowej, co w 1983 roku, w ustawie Prawo o ruchu drogowym, napisano nowego na temat nakazanego ruchu okrężnego ? 1. Może napisali, że od tego roku wszystkie skrzyżowania w formie placu, w tym ronda, będą zwykłymi skrzyżowaniami w rozumieniu ustawy, bo jak na razie nie spełniają wymagań definicji? 2. Może zmienili art. i napisali, że skręcać w prawo wolno już z dowolnego pas ruchu? 3. Może napisali, że jazda w poprzek pasów ruchu, na dodatek bez włączania kierunkowskazów, jest ich zmianą? 4. Może napisali, że skręcając w lewo, przy wyznaczonych pasach ruchu, należy zmienić lewy pas na prawy, włączając przed zakończeniem skrętu w lewo prawy kierunkowskaz? 5. Może napisali, że jadąc okrężnie wyznaczonym pasem ruchu wokół wyspy, skręca się w lewo, a nie jedzie w koło? 6. Może napisali, że nie opuszczając wyznaczonego pasa ruchu się go zmienia? 6. Może napisali, że jadąc wyznaczonym pasem ruchu z włączonym kierunkowskazem nie sygnalizuje się zamiaru zmiany pasa ruchu lub zamiaru skrętu, lecz sprawdza przy okazji, czy on działa? 7. Może napisali, że jadąc wewnętrznym okrężnie wyznaczonym pasem ruchu należy informować innych uczestników ruchu, że nie ma się zamiaru zmienić go na leżący obok, włączając lewy kierunkowskaz, pomimo, że nie ma się możliwości ani zmiany pasa ruchu na bardziej wewnętrzny, bo jest tam tylko krawężnik, oraz nie można skręcić w lewo, bo tam jest tylko wyłączona z ruchu wyspa? Jakoś nigdzie nie mogę znaleźć takich ponadczasowych zapisów, także w Konwencji wiedeńskiej. W jakim to nowym artykule ustawy zapisali "Mistrzu"? Może w książkowym prawie, autorstwa jakiegoś Nikodema Dyzmy, bo w obowiązującym z całą pewnością nie! A napisałem Wam Prokopiuk już kiedyś, że jak babcia kazała wam biegać dookoła piaskownicy, to nie biegliście na drugie podwórko, lecz biegaliście w kółko. A jak Wam Prokopiuk zachciało się siusiu to dalej tak jak sęp krążyliście, by świsnąć wiaderko koleżance, czy przestaliście poruszać się okrężnie, wbrew babcinemu nakazowi, i skręciliście pod najbliższe drzewo, bo nie wierzę, że skręciliście do piaskownicy, by znów tam nasikać? A może Prokopiuk nie wiedzieliście co znaczy dookoła, okrężnie albo w koło, może nie słuchacie nakazów i nie potraficie wyciągać wniosków z tego co inni wkładają wam łopatą do tej pełnej zarozumialstwa głowy? Nie kompromitujcie Prokopiuk środowiska Instruktorów OSK, bo tam są też ludzie, których nauczono myśleć, a którzy tylko przez chwilę uwierzyli niedouczonym egzaminatorom i autorom książek. To naprawdę jest proste, choć takie okrągłe! Wesołych Świąt!. Konto usunięte 29 grudnia 2014, 16:16 Daj sobie człowieku spokój z tym trollowaniem. Jesteś dla mnie z okręgówki skoro w jednym skrzyżowaniu widzisz cztery. Proponuję sie poduczyć, a nie wylewać swoje żale. Nie masz zielonego pojęcia o przepisach, co ci tu już udowodniono. Konto usunięte 29 grudnia 2014, 21:20 MrErdekWszędzie na Świecie to rozumieją, nawet w naszych Sądach, a Wy nadal robicie ludziom wodę z mózgów, bo nie macie odwagi przyznać się do tego, że głosicie herezje. Panie Erdku to jest fragment Pańskiego pierwszego wpisu. W kółko pisze Pan to samo nie popierając swoich tez żadnymi rozsądnymi argumentami. Pisze Pan, że egzaminatorzy i Instruktorzy ulegli propagandzie pseudo ekspertów, którzy w kółko powtarzali błędną interpretacje. Tymczasem sam Pan uprawia bezprecedensową na tym forum propagandę. Teorię prostowaczy rond nie pasują do współczesnych rozwiązań, a teoria kierunkowa i neutralna to tylko Pański wymysł. Poza tym jak można zjechać z takiego skrzyżowania (C12) w prawo, przecież znak C12 stanowi nakaz jazdy w koło placu, może nie można zjechać? Konto usunięte 29 grudnia 2014, 21:20 Oczywiście nie mam zamiaru dalej uczestniczyć w tej dyskusji dopóki nie pojawią się jakieś istotne materiały, jeszcze znowu jakiemuś prawnikowi nie spodoba się moja fotka bez krawata. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym 2015 roku. Konto usunięte 31 grudnia 2014, 18:46 Pasy ruchu, zgodnie z prawem powinny biec, jeśli nawet nie są wyznaczone, od wjazdu do zjazdu. Prawy pas prosto i w prawo, lewy prosto i w lewo. A dlaczego tak ?? Skąd to wynika ?? Panie Mererdek. Przy niewyznaczonych pasach ruchu na skrzyżowaniu nie ma jak jezdni podzielić bo jej krawędzie uciekają. Czyli Panie nie istnieją pasy ruchu, no chyba że je drogowcy odpowiednimi liniami wyznaczyli. Panie na skrzyżowaniu mogą być wyłącznie wyznaczone pasy ruchu, niewyznaczone nie istnieją. Konto usunięte 2 stycznia 2015, 08:45 Do Pana Jacka, który napisał: "Teorię prostowaczy rond nie pasują do współczesnych rozwiązań, a teoria kierunkowa i neutralna to tylko Pański wymysł. Poza tym jak można zjechać z takiego skrzyżowania (C12) w prawo, przecież znak C12 stanowi nakaz jazdy w koło placu, może nie można zjechać?". Odpowiadam, po raz ostatni: 1. Nakazany ruch okrężny jest stosowany nawet na niektórych typach najnowocześniejszych rond turbinowych i spiralnych, więc jak widać pasuje. 2. Neutralność kierunkowa ruchu okrężnego to nie mój wymysł, lecz fizyka, tak jak zmiana kierunku ruchu czy ruch po prostej. 3. A jak Pan wjedzie na skrzyżowanie o nakazanym ruchu okrężnym, na którym drogowcy, wykonując dyspozycję znaku C-12, namalowali koncentrycznie biegnące pasy ruchu, to porusza się Pan zgodnie z definicją znaku C-12 dookoła wyspy lub placu. By opuścić tak biegnący pas ruchu i skrzyżowanie musi Pan włączyć prawy kierunkowskaz i skręcić w prawo. ustawy i tyle. Do KOPAN "Pasy ruchu, zgodnie z prawem powinny biec, jeśli nawet nie są wyznaczone, od wjazdu do zjazdu". Zgoda w 100%. Dokładnie tak jest i nigdy tego nie kwestionowałem. Jeśli jednak na wlotach ZOSTANĄ POSTAWIONE ZNAKI NAKAZU C-12, to wtedy z woli ustawodawcy pasy ruchu biegną wyjątkowo okrężnie wokół wyspy, co dokładnie widać na rondach oznakowanych znakami C-12, bez strzałek kierunkowych na wlotach z wyznaczonymi przez drogowców okrężnie biegnącymi pasami ruchu. I na tym polega ten nakaz i cała istota nakazanego ruchu okrężnego, nawet jak się to nie podoba Panu Kaźmierskiemu. Można dać sobie nawet spokój z definicją skrzyżowania, wystarczy bowiem założyć, że nie będziemy na żadnym skrzyżowaniu z wyspą wyprzedzać, bo tylko tego dotyczy zapis w ustawie. To jest obiektywna prawda, którą widać na drogach, żaden mój wymysł, bo nie ja maluję te linie na rondach. Trzeba jechać tymi koncentrycznie wyznaczonymi pasami ruchu zgodnie z zasadami Kodeksu drogowego dotyczącymi sygnalizowania zamiarów, zmiany pasa ruchu i skrętu. Jak widać niczego nie wymyśliłem i nie wprowadzam swoich teorii. Usiłuję tylko uświadomić, że znak C-12 NAKAZUJE by kierujący poruszał się okrężnie wokół wyspy lub placu pasami ruchu biegnącymi dookoła tych obiektów. Tylko tyle, bo jeżeli skrzyżowanie jest kierunkowe, to nie potrzeba żadnego nakazu by objechać wyspę czy plac. Trzeba tylko jechać przy krawędzi wyspy z włączonym lewym kierunkowskazem. Albo się to rozumie, albo nie. Uważam, że warto wiedzieć jak powinno być naprawdę, szczególnie gdy jest się nauczycielem.

rondo z wyznaczonymi pasami ruchu